Przejdź do głównej zawartości

Zaproszenie na IFRE-EXPO 8-10 VI 2017

Na zaproszenie firmy Kadimex będę miał przyjemność poprowadzić prelekcję na sympozjum „Ochrona osobista strażaka, jak zrozumieć i poznać odpowiednie normy, trendy i rozwój ochron na zachodzie”
Serdecznie wszystkich zapraszam przez trzy dni targów do sali G2




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„PROFESJONALNY” LEKKI SAMOCHÓD ROZPOZNAWCZO-RATOWNICZY - TYPU SLRr W POLSKIEJ STRAŻY POŻARNEJ, CZY MOŻE PICK-UP Z REKLAMÓWKĄ KLAMOTÓW?

Od prawie dwóch lat jestem już "młodym" emerytowanym strażakiem, który nieco z boku obserwuje efekty działań "dobrej zmiany w straży pożarnej". Tak się złożyło, że przez większość lat swojej służby miałem zaszczyt być dowódcą jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz brałem udział w pracach wielu zespołów Komendanta Głównego PSP, starając się coś zmieniać na lepsze. Już będąc poza służba, wsparłem także swoim doświadczeniem, zespół do opracowania Regulaminu rozwinięć samochodów ratowniczo-gaśniczych , którego prace nie zostały potraktowane poważnie i mówiąc delikatnie nie znalazły szerokiego zrozumienia wśród obecnego kierownictwa KG PSP. Były także i inne przykre konsekwencje prac tego Zespołu ale te zostawmy na boku. Wszystkie te czynniki spowodowały, że z wielkim zainteresowaniem śledzę te "lepsze" prace samego kierownictwa i z wypiekami na twarzy czytam jak powinny wyglądać porządne i właściwie opracowane standardy. Tak się ciekawie złożyło, że KG PSP p...

CZY JEST SZANSA BY NAS SŁYSZANO?

Istnieje takie powiedzenie, Ci którzy nie rozpoznają przeszłych doświadczeń są skazani na ich powtórzenie. Tak wydaje się być w przypadku analizy zdarzeń drogowych z udziałem pojazdów straży pożarnej jadących alarmowo do akcji. Do powtórnego zajęcia się tematem natknęły mnie ostatnie wypadki, które zostały upublicznione. Mam tu na myśli zdarzenia pojazdów PSP w Poznaniu i Sokółce, do których linki udostępniam niżej w tekście. Żadne z tych zdarzeń nie było wyjątkowe ani wcześniej nie spotykane. Wręcz przeciwnie, były to typowe incydenty, które powtarzają się wiele razy. Mam nadzieję, że powtórna analiza przyczyn i skutków tych zdarzeń stworzy podstawy do poważnej dyskusji nad jakością naszej  sygnalizacji dźwiękowej i doprowadzi do korekty systemu szkolenia kierowców straży pożarnej. Stali czytelnicy mojego bloga pamiętają zapewne wpisy dotyczące sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej stosowanej podczas jazdy alarmowej. Minęło już trochę czasu jednak śmiało można powiedzieć, że o...

CZY JESTEŚMY WIDZIALNI I SŁYSZALNI? Część druga - sygnalizacja dźwiękowa

Natężenie ruchu samochodowego wszędzie na świecie wzrasta co powoduje spore przeciążenia. Pojazdy ratownicze straży pożarnej, aby nie utknęły w korkach i nie opóźniały się w dotarciu do celu musza być zatem słyszalne. W pierwszej części mojego artykułu opisałem podstawy prawne i wymagania dla ostrzegawczej sygnalizacji świetlnej pojazdów straży pożarnej. W części drugiej zajmę się dźwiękiem naszych pojazdów. Na wstępie postawię łatwą do udowodnienia tezę, że zaniedbania i „radosna twórczość” w tym zakresie są jeszcze większe jak przy sygnalizacji świetlnej. To co się często wydobywa z głośników naszych samochodów strażackich to raczej skrzeczenie i buczenie niż sygnał pojazdu uprzywilejowanego w ruchu. Dodatkowo sygnał ten często jest o bardzo niskim poziomie dźwięku i niewłaściwej częstotliwości  przez co jest słabo słyszalny - szczególnie w „gęstym” ruch miejskim. Dzieje się tak dlatego, że problematyka dźwięku jest jeszcze bardziej skomplikowana jak światła ostrzeg...

SKOKOCHRONY w działaniach ratowniczych ksrg cz.2

Dzisiejszy wpis, zgodnie z zapowiedzią będzie kontynuacją poprzedniego, w którym pokrótce zapowiedziałem czym będę się zajmował w dalszej części analizy związanej ze stosowaniem skokochronów w ratownictwie. Postawiłem wtedy, po pytaniach i odpowiedziach KG PSP i CNBOP PIB, dodatkowych 21 pytań, na które oczywiście w dalszej części zgłębiania tego tematu postaram się odpowiedzieć. Po ostatniej publikacji, jak zawsze w takich przypadkach, powstały też nowe pytania, które w sposób naturalny rodzą się przy każdej próbie głębszej analizy zagadnienia. Szczególnie takiego, które ma wieloaspektowy wymiar i nie jest szerzej analizowane w słabiej rozwiniętych organizacyjnie systemach ratowniczych. Wasze uwagi i opinie, wniosły wiele do mojej pracy, i bardzo za nie dziękuję. Chcąc kontynuować dalej temat mocno zastanawiałem się jak ująć zagadnienie syntetycznie, aby było „strawne” dla moich czytelników. Doszedłem do wniosku, że trzeba to jednak sprecyzować w trzech częściach i zacząć od gene...